Wrzesień 2019, ponad dwa tygodnie po rozpoczęciu intensywnych opadów (niektórzy mówią, że również po pełni księżyca), przyniósł prawdziwy wysyp grzybów w Lasach Stobrowsko – Turawskich. Jakich, czy są wszędzie?

Jakie grzyby

Prawdziwki

Prawdziwki pojawiły się w wielkich ilościach już niemal tydzień temu. Szukamy ich najczęściej w pobliżu dębów. Niektórzy idą rowami i za pomocą patyków odkopują je spod liści. Prawdziwków jest naprawdę dużo, niemniej by wynosić je wiadrami trzeba albo posiadać sprawdzone miejsca, albo wyjść do lasu wcześnie rano, gdyż grzybobrania są obecnie masowe (mieszkańcy Turawy i okolic chwalą się udanymi wyjściami przed i po pracy).

Podgrzybki

Od 15 września sypnęło pięknymi, brunatnymi / ciemnobrązowymi podgrzybkami. To wciąż początek sezonu, więc wybierając się na grzybobranie do turawskich lasów mamy szansę nazbierania całych koszy pięknych, malutkich okazów.

Koźlarze / kozaki i maślaki

Te pierwsze występują masowo, drugie w bardziej wilgotnych miejscach, często blisko rowów, Jeziora Turawskiego i w podmokłych trawach. Na suchym terenie wciąż jest mnóstwo podgrzybków zajączków.

Kanie

To wciąż początek ich występowania. Można więc zbierać dojrzałe okazy, a doświadczeni grzybiarze decydują się też na kanie niewykształcone, które świetnie nadają się do faszerowania.

Gdzie zbierać

Cały obszar Lasów Stobrawsko – Turawskich jest obecnie bogaty w grzyby. Turawa, Rzędów, Ligota Turawska, Osowiec, Trzęsina, Szczedrzyk, Jełowa, Budkowice, Brynica i okolice – tu wszędzie znajdziemy grzyby.

Uwaga: prosimy o kulturę w lesie i nie zostawianie po sobie śmieci. Niech Jezioro Turawskie, Jeziora Średnie, Małe i Srebrne wraz z otaczającymi terenami pozostaną piękne.